Zagrają z MKS-em Kluczbork

Zachować dobry rytm

Mecz z Wartą Gorzów Wielkopolski był dla podopiecznych szkoleniowców Adama Buczka i Jarosława Krzyżanowskiego bardzo istotny, gdyż po dwóch porażkach w poprzednich seriach gier zespół miał okazję postawić pierwszy krok w kierunku powrotu na zwycięską ścieżkę. Rywalem Miedziowych był zespół dość nieobliczalny, którego sinusoidalna forma nie pozwalała na przedmeczowe przypuszczenia, co do tego który z zespołów może uznawany być za faworyta. Już w 12. minucie na listę strzelców wpisał się Paweł Posmyk, który zdecydowanie ma patent na zespół KGHM Zagłębia II. 25 minut później wyrównał Daniel Dudziński, lubinianie stale napierali zaś, by zdobyć bramkę na wagę trzech punktów. Sztuka ta udała się wspomnianemu już kapitanowi naszego zespołu, który w 90. minucie spotkania pokonał bramkarza gospodarzy. Wygrana ta niewątpliwie daje drugiemu zespołowi odrobinę oddechu, tak ważnego w kontekście finałowego etapu sezonu, w którym Miedziowi z pewnością postarają się o zajęcie jak najwyższej lokaty.

Mają coś do udowodnienia

Nie mniej zdeterminowani do spotkania podejdą goście z Kluczborka. Zespół z Opolszczyzny, który w ostatnich kilkunastu latach wielokrotnie brał udział w rozgrywkach I i II ligi, będzie chciał jak najszybciej wrócić na właściwe tory po dotkliwej, domowej porażce ze Ślęzą Wrocław 0:5. Wcześniej gracze z Kluczborka stracili prowadzenie w ostatnich minutach spotkania z Piastem Żmigród, finalnie zremisowanego 2:2 oraz przegrali 0:1 z Foto-Higieną Gać. Ostanie ligowe zwycięstwo podopieczni trenera Jana Furlepy odnieśli 3 kwietnia, pokonując u siebie Wartę Gorzów Wielkopolski 1:0. Piłkarze 11. zespołu III ligi grupy III będą więc mocno zmotywowani, by zwyciężyć, co może dać zespołowi awans do górnej połowy tabeli.

Kilku, na których warto uważać

Niewątpliwie najjaśniejszym punktem zespołu z Kluczborka jest Bartosz Włodarczyk. Wychowanek Gwiazdy Ruda Śląska w 23 meczach, w których brał udział w trwającym sezonie zdobył już 11 bramek. Na uwagę zasługuje również inny z grających w drugiej linii zawodników z województwa opolskiego – Norbert Jaszczak, który jako środkowy pomocnik zanotował 6 trafień, o 4 mniej od Filipa Latuska, środkowego napastnika zespołu kluczborczan. Formacja defensywna zespołu sobotnich gości składa się również z kilku ciekawych nazwisk. 37 – letni Paweł Gierak od prawie dekady reprezentuje barwy MKS-u Kluczbork, do którego przeniósł się z WKS-u Wieluń, 28-letni stoper Szymon Przystalski był kilka lat temu w szerokiej kadrze Śląska Wrocław, a inny ze środkowych defensorów, Michał Batelt został dopiero co wypożyczony z Podbeskidzia Bielsko-Biała, w którym w poprzednim sezonie zagrał jedno spotkanie na poziomie I ligi. Na kilka słów zasługuje też postać Jana Furlepy, szkoleniowca MKS-u, który w swojej karierze prowadził choćby Odrę Opole, pracował również jako asystent trenerów Dariusza Kubickiego i Roberta Podolińskiego w Podbeskidziu, jak i współpracując w tej samej roli z Jackiem Zielińskim w Piaście Gliwice,  Odrze Wodzisław Śląski, Groclinie Grodzisk Wielkopolski czy Polonii Warszawa.

Ostatnie spotkania z MKS-em

W tym sezonie obydwa zespoły mierzyły się w ramach 9. kolejki III ligi grupy III, w którym podopieczni trenerów Buczka i Krzyżanowskiego wygrali 2:0 po golach Bartosza Zynka i samobójczym trafieniu Adama Orłowicza. Cofnijmy się do sezonu 2019/2020, w którym Miedziowi zremisowali z MKS-em Kluczbork w wyjazdowym spotkaniu 1:1, gola dla KGHM Zagłębia II zdobył Marcin Gołębiowski, który obecnie reprezentuje barwy Piasta Żmigród.  

Miedziowi, powodzenia!

______

28. kolejka III ligi grupa III, 1 maja, g. 13:00, boisko nr 4

KGHM Zagłębie II - MKS Kluczbork