Juniorzy wygrali z Lechią Gdańsk

- W pierwszej połowie zawodnicy nie do końca zrozumieli czego od nich oczekiwaliśmy. W tym sezonie, w tej pierwszej rundzie, ewidentnie gramy z przeciwnikami starszymi i automatycznie troszeczkę lepiej wyglądającymi fizycznie. Tłumaczyliśmy zawodnikom, że kiedy trzeba się ścierać, to trzeba się ścierać, ale jeżeli jest możliwość grania piłką, to żeby korzystali i to robili. Piłkarsko przewyższaliśmy zespół Lechii, tutaj nie ma dwóch zdań. Myślę, że rozmowa w przerwie, w szatni, dużo dała. Daliśmy chłopakom parę dynamiczniejszych uwag. W drugiej połowie nasza gra, do czerwonej kartki, wyglądała zdecydowanie lepiej. Więcej było grania piłką. Trochę mało sytuacji bramkowych, ale już nie było takiego niebezpieczeństwa w przepychaniu, niepotrzebnych stratach w środku boiska i przejściach rywali, którzy ewidentnie na to czekali. Nie ma co ukrywać, byli groźni w tych sytuacjach. Przeciwnicy mieli zawodników fizycznie dobrze wyglądających, czy to zawodnik z nr 10 czy środkowi obrońcy. Za dwa lata nasi zawodnicy będą wyglądać podobnie, a piłkarsko nikt im nic nie zabierze. Bardzo nas cieszy to zwycięstwo - powiedział po spotkaniu trener Marcin Ciliński. 

2. kolejka Centralnej Ligi Juniorów  

Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 1:0 

Dzidek 80 

Zagłębie: 1. Weirauch - 2. Sochań, 3. Gadomski, 4. Karasiński, 5. Sobczak, 6. Kocaba (60' 15. Nagrodzki), 7. Dzidek, 8. Kruszelnicki, 9. Pieńko (90' 18. Szafranek), 10. Górski (75' 17. Sygieniewicz), 11. Żyła (46' 16. Nowak).