Bartosz Kwiatkowski: determinacja i zaangażowanie ważniejsze od talentu
Zapraszamy do rozmowy z trenerem Bartoszem Kwiatkowskim, który razem z zespołem juniorów młodszych, zakończył sezon 2018/19 na trzecim miejscu w Polsce. Jak wyglądała współpraca w tak licznej drużynie i jakie cechy są tymi, które wyróżniają sportowców?
18 cze 2019 08:12
Fot. Tomasz Folta
Autor AP KGHM Zagłębie
Udostępnij
Akademia
Sezon 2018/2019 kończymy w czwórce najlepszych drużyn w Polsce. Jakie były dla Was te minione miesiące?
- Ogrom ciężkiej pracy, którą zawodnicy wykonali podczas całego sezonu, jest najlepszym podsumowaniem. Minione miesiące nie różniły się zbytnio od tego, jak pracowaliśmy przez ostatni rok. Zespoły U-17 i U-16 rozegrały łącznie 105 ligowych, turniejowych i sparingowych spotkań. Do tego dochodzi około 300 jednostek treningowych, więc każdy z zawodników otrzymał wystarczająco dużo minut na boisku, by zbierać niezbędne doświadczenia i mieć okazję zaprezentowania swoich umiejętności. Nagrodą za sumienne wykonywanie swoich sportowych obowiązków była końcówka rozgrywek, gdzie chłopcy grali o wejście do finału Mistrzostw Polski. Ostatecznie kończymy sezon 2018/19 jako trzecia z najlepszych drużyn w Polsce.
Przez sezon przeszliśmy jak burza - pierwsze miejsce w lidze i duży apetyt na wynik. Niestety przegrywamy półfinał z Legią i nie przechodzimy do finału. Pozostał niedosyt?
- Jest niedosyt, czego nikt z nas nie ukrywa. Wszyscy włożyliśmy mnóstwo wysiłku w to, aby grać o najwyższe cele. Niestety kibice i osoby z zewnątrz zazwyczaj widzą tylko efekt finalny, a droga, którą nasi zawodnicy pokonali była kręta i wyboista. Dla mnie jednak najważniejsze jest, żeby za jakiś czas ci chłopcy trafili do drużyny rezerw, a następnie do pierwszego zespołu KGHM Zagłębia. To ma największe znaczenie.
Jak wyglądała współpraca trenerów w Waszym licznym zespole U-17/U-16?
- Nowatorski projekt połączenia zespołów U-17 i U-16 zrodził się w głowach włodarzy Akademii Zagłębia przed tym sezonem. Byliśmy prekursorami w przyjęciu takiego rozwiązania i uważam, że funkcjonowało to w bardzo dobry sposób. Pracowaliśmy z dużą ilością zawodników, zajęcia prowadziło czterech trenerów, więc treningi przynosiły pozytywny i zgodny z zamiarem efekt. Fakt, że podczas treningu szkoleniowcy mieli do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych, wpłynął pozytywnie na zdrową rywalizację w zespole.
Jak podejmowane były decyzje o tym, który zawodnik w której lidze zagra?
- Decyzje dotyczące tego, który zawodnik w danym tygodniu zagra w lidze centralnej, a który w tej dolnośląskiej, były podejmowane przez cały sztab szkoleniowy. Ocenialiśmy wszystkich chłopców pod kątem tygodnia treningowego i występu w ostatnim meczu. Ci, którzy aktualnie byli w lepszej dyspozycji, grali w CLJ, a pozostali walczyli o punkty w DLJM.
Zrealizowaliście założone przed sezonem cele? Zarówno w CLJ jak i DLJM.
- Naszym celem nadrzędnym jest dbanie o to, by każdy zawodnik poprawił swoje umiejętności pod kątem technicznym, taktycznym, motorycznym i mentalnym, dodatkowo przystosowując ich do gry w piłce seniorskiej. W przekroju całego sezonu wielu zawodników, którzy zaczynali przygotowania z naszą drużyną, miało możliwość gry w zespole U-18, a nawet w zespole rezerw, co uważam za duży plus. Zawodnicy, których omijały kontuzje, mają na koniec sezonu na liczniku od 2,5 tysiąca minut na boisku do ponad 3 tysięcy. To bardzo dużo. Jeśli mówimy, że chcemy by chłopcy się rozwijali, to taka ilość gry z pewnością przełoży się na realizację założonych przed sezonem planów.
Jakie cele na nowy sezon?
- Cele w Akademii się nie zmieniają. Interesuje nas, trenerów, stałe dostarczanie dobrze przygotowanych, młodych zawodników do naszych zespołów seniorskich.
Co chciałby trener przekazać zawodnikom, którzy z pewnością będą czytać ten wywiad?
- Przede wszystkim chciałbym wszystkim chłopakom pogratulować. Nie chodzi tu o brązowy medal Mistrzostw Polski, wygraną ligę czy wysokie lokaty na międzynarodowych turniejach. Dla całego sztabu szkoleniowego przyjemnością była praca z tą grupą zawodników. Oprócz talentu, tych chłopców cechuje chęć do wykonywania ciężkiej pracy, bez względu na czynniki zewnętrzne. Zawsze była motywacja i pełne zaangażowanie. Nie przeszkadzały mrozy, upał, nie było maurdzenia. Zawsze widzieliśmy u nich determinację i taki głód zdobywania kolejnych celów, dążenie do perfekcji. U sportowców te cechy są zdecydowanie ważniejsze od talentu.