13
maj
Witold Lis | Trenerzy AP KGHM Zagłębie
Przedstawiamy Wam dziś bliżej trenera-koordynatora Witka Lisa, który z Akademią Piłkarską KGHM Zagłębie związany jest od 2013 roku. Dlaczego warto w życiu być pokornym i czym się kierować, by nieprzerwanie piąć się w górę? Zapraszamy do lektury!
13 maj 2020 09:23
Fot. akademiakghm.com
Autor akademiakghm.com
Udostępnij
Inne
- Z Zagłębiem jako trener jestem związany od: 2013 roku.
- Funkcja, którą pełnię w AP KGHM Zagłębie: Jestem głównym trenerem i trenerem-koordynatorem AP KGHM Zagłębie.
- Najlepsze, co rodzic może zrobić dla swojego dziecka-sportowca: Wspierać go w trudnych chwilach i pozwolić mu rozwijać się w naturalny sposób.
- Zachowania rodziców, które mogą stopować zawodnika podczas meczów: W ogóle uważam, że podczas meczu rodzic powinien ograniczyć swoje reakcje - mecz jest dla zawodników, nie dla rodziców.
- Wole mieć przyjacielskie relacje z zawodnikami / raczej trzymam dystans: Tu nie ma reguły, każdy jest inny. Poznając człowieka trzeba wiedzieć, w jaki sposób należy z nim współpracować i jakie mieć relacje.
- Kategorie wiekowe, które prowadziłem w czasie swojej trenerskiej kariery: Wszystkie począwszy od kategorii U-8, przez drużynę rezerw, aż po pierwszy zespół.
- Byłem zawodnikiem Zagłębia: Niestety nie.
- Numer, z którym grałem jako zawodnik: Przeważnie 6 i 8.
- Pozycja, na której grałem/czułem się na boisku najlepiej: Środek pomocy.
- Klub w którym zaczynałem piłkarską karierę: KKS Ostrovia Ostrów Wielkopolski.
- Klub, w którym zaczynałem trenerską karierę: VVV Bareveld.
- Ulubiony klub zagraniczny: Mam takich kilka, przez wzgląd na zmianę miejsc zamieszkania i też pracy, więc jednego konkretnego bardzo ciężko wymienić. W tym gronie jest na pewno Boca Juniors Buenos Aires - ciągle jest to dla mnie top.
- Trenowałem takich zawodników jak: Nie chciałbym mówić o zawodnikach i ich wymieniać, bo z niektórymi styczność byłą większa, z innymi mniejsza, ale niektórzy z nich to prawdziwe petardy.
- Największą zaletą bycia trenerem jest: Dobre pytanie... Myślę, że trenerzy się ze mną zgodzą, że miłość i pasja do piłki są nie do opisania. Obecnie jestem na etapie rozwoju w zarządzaniu zasobami ludzkimi i szlifowaniem ich talentu, pochłania mnie także organizacja pracy i strategia stworzenia jak najlepszych warunków do pracy i to sprawia mi niesamowitą radość.
- Moim miastem rodzinnym jest: Ostrów Wielkopolski.
- Najlepszy sposób na spędzenie wolnego czasu to: Spacery z psem i bycie z rodziną.
- Sportowe marzenie, które spełniłem: Z pasji zrobiłem zawód, powtarzam to sobie codziennie rano. Nie ukrywam jednak, że plan i ambicje na osiąganie kolejnych marzeń mam.
- Moment z mojej trenerskiej kariery, który utkwił mi w pamięci: Błysk w oczach i spojrzenie zawodnika, który rozumie i docenia.
- Najlepsza życiowa rada, którą otrzymałem: Im więcej wiesz, tym bardziej zdajesz sobie sprawę z tego, jak wiele jeszcze nie wiesz. Trzeba zachować pokorę zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.
- Motto/ życiowa maksyma, którą chciałbym, by kierowali się moi zawodnicy: Ogólnie dla ludzi, to na pewno carpe diem (chwytaj dzień), a tak specyficznie dla zawodników to zdanie, które kiedyś powiedział mi trener Bobby Robson - wiara w swoje umiejętności i ciężka praca zaprowadzą Cię tam, gdzie jest Twój poziom. Nigdy w to nie wątp i ciężko pracuj.
- Osiągnięcie, z którego jestem dziś dumny: Mam fantastyczną rodzinę, bez której ciężko by było oddychać.
- Moim celem, związanym z Akademią Zagłębia, jest: Ciągły rozwój, osiąganie kolejnych poziomów i pokonywanie każdych ewentualnych trudności.