Zespół U-11 wyjechał na międzynarodowy turniej w Danii

W poniedziałek wyjeżdża Pan wraz z drużyną na międzynarodowy turniej IberCup do Danii. Pierwszy raz wychowankowie Akademii pojawią się na tym prestiżowym wydarzeniu. Z jakimi drużynami będziecie musieli się zmierzyć?
- Turniej jest ogólnoświatowy, co roku rozgrywany w innym państwie. W tym roku biorą w nim udział chłopcy z roczników od 2000 – 2008. W poprzednich latach w zawodach uczestniczyły topowe zespoły z Barcelony, Liverpoolu, Manchesteru, Turynu, Amsterdamu. W tych rozgrywkach będzie brało udział 20 drużyn, m.in. Benfica Lizbona, Dinamo Zagrzeb oraz zespoły skandynawskie. Jeśli chodzi o Polskę, to oprócz nas zaproszone zostały jeszcze kluby Pogoń Szczecin i Legia Warszawa. Bardzo ciężko jest się tam dostać, nam się to udało, dzięki pomocy dyrektora Krzysztofa Paluszka i koordynatora Witolda Lisa. Należy tutaj wspomnieć o klubie, który też w znacznym stopniu się do tego wyjazdu przyczynił. Wyjeżdżamy w poniedziałek 23.07 i spędzimy tam 6 dni. Z akademii jedzie 14 chłopców z rocznika 2007 i jeden z 2006.

Jakie cele stawia Pan sobie i swojej drużynie?
- Od roku czasu jeździmy na różne europejskie turnieje. W Polsce gra się zupełnie inaczej niż za granicą, ostatnio byliśmy w Anglii, rozegraliśmy wspaniałe spotkania, chwaliły nas różne osoby. Dla nas - trenerów – jest to okazja, by zobaczyć jak inne zespoły poruszają się z piłką, daje nam to możliwość porównania na jakim poziomie jesteśmy. Oczywiście są to wielkie koszta dla rodziców, ale opiekunowie zdają sobie sprawę, że tylko przez takie wyjazdy ich dzieci mogą się rozwijać. Ponadto naszym celem jest dobre zaprezentowanie się przed innymi drużynami.

Oprócz meczów na chłopców czekają jakieś inne atrakcje?
- Z tego co wiem, turniej będzie odbywał się w miejscowości nadmorskiej Esbjerg. Myślę, że do dyspozycji będą m.in.baseny. Jeśli nie, to my ze swojej strony na pewno coś chłopcom zorganizujemy. Jedziemy tam również w celau integrowania drużyny, więc na pewno nikt nie będzie się nudził.