Zagłębie Summer Goalkeeper Camp dobiegł końca!
Od poniedziałku na obiektach Akademii gościliśmy bramkarzy z całej Polski, którzy przyjechali szkolić się pod okiem naszej kadry trenerskiej. Sztab szkoleniowy składał się z trenerów bramkarzy AP, Tomasza Króla i Izaaka Stachowicza, Jacka Piegzy, który odpowiada za przygotowanie motoryczne i gościa z Feyenoordu Rotterdam, Patricka van Seetersa. Zapraszamy do relacji z wydarzenia i wywiadu z jednym z jego organizatorów, Izaakiem Stachowiczem!
14 lip 2018 12:33
Udostępnij
Akademia
Za nami II edycja obozu bramkarskiego. Jak wrażenia?
- Na pewno było intensywnie. Wymagało to bardzo dużej pracy trenerów i klubu, jako organizatorów tego wydarzenia oraz samych chłopaków, którzy włożyli mnóstwo serca w pracę na treningach. Myślę, że każdy kończy ten obóz zadowolony i z dużą bazą nowych informacji. Kwestia teraz wykorzystania tego w codziennej pracy i w systematyczności, żeby to, co udało nam się tutaj chłopakom przekazać, oni realizowali u siebie w klubach. Ogólnie mamy same pozytywne wrażenia i planujemy zrobienie kolejnego takiego szkolenia już jesienią tego roku.
Trenerzy: Hubert Gajda, Izaak Stachowicz, Patrick van Seeters, Jacek Moskwa, Daniel Opaska, Tomasz Król.
Za nami II edycja obozu bramkarskiego. Jak wrażenia?
- Na pewno było intensywnie. Wymagało to bardzo dużej pracy trenerów i klubu, jako organizatorów tego wydarzenia oraz samych chłopaków, którzy włożyli mnóstwo serca w pracę na treningach. Myślę, że każdy kończy ten obóz zadowolony i z dużą bazą nowych informacji. Kwestia teraz wykorzystania tego w codziennej pracy i w systematyczności, żeby to, co udało nam się tutaj chłopakom przekazać, oni realizowali u siebie w klubach. Ogólnie mamy same pozytywne wrażenia i planujemy zrobienie kolejnego takiego szkolenia już jesienią tego roku.
Czy taki camp bramkarski jest kierowany tylko do chłopaków, którzy w swoich klubach uchodzą za utalentowanych?
- Nie, formuła tego szkolenia jest tak przygotowana, że każdy może wziąć w nim udział. Ważne, żeby mieli chęci do pracy i potrzebę rozwoju. Nie zamykamy się tylko na tych najbardziej utalentowanych. Każdemu stwarzamy możliwości przyjazdu tutaj i rozwoju. Chłopaków zawsze dzielimy na grupy, gdzie uwzględniamy ich wiek i poziom umiejętności, by mogli maksymalnie dużo wyciągnać z czasu spędzonego w Akademii. Bez względu na poziom obecnych umiejętności wszyscy są w stanie wynieść stąd taką bazę informacji, która w połączeniu z ich regularną pracą, będzie procentowała w przyszłości.
Czym kierowałes się zapraszając tutaj Patricka van Seetersa?
- Na pierwszy obóz zaprosiliśmy Tomka Króla, który pracował w Crystal Palace. Teraz chcieliśmy kogoś, kto nam pokaże troszkę inny punkt widzenia w szkoleniu bramkarzy. Szkoła polska różni się od tej praktykowanej w Anglii czy w Holandii, stąd ta rozbieżność miejsc zapraszanych przez nas trenerów. Chcemy, by pobyt tutaj polegał też na wspólnej wymianie filozofii pracy. Dla nas, trenerów, jest to poszerzanie swojej wiedzy, a dla chłopaków którzy tu przyjeżdżają możliwość trenowania pod okiem szkoleniowca z europejskiej marki. Patrick z poziomu swojej wiedzy i doświadczenia jest dla nas atrakcyjnym gościem.
Jak oceniasz chłopaków, którzy uczestniczyli w obozie?
- Wszyscy przyjechali z dużymi chęciami i zapałem do ciężkiej pracy, co od pierwszego treningu było widać na boisku. Chłopcy mieli bardzo dużo jednostek treningowych i choć poziom zmęczenia z każdym kolejnym treningiem rósł, to nikt nie odpuszczał. Każdy dalej chciał pracować. Oceniamy ich bardzo pozytywnie i mamy nadzieję, że wiedza nabyta tutaj, będzie przynosiła efekty po powrocie do swoich klubów.
Zapraszamy również do podsumowania obozu w wersji video: