Wziąć rewanż za ligową porażkę
Przed nami drugie stracie rezerw KGHM Zagłębia Lubin ze Ślęzą Wrocław. Tym razem oba zespoły zmierzą się w ramach półfinału rozgrywek Pucharu Polski na szczeblu Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej. W meczu rozgrywanym w minioną sobotę górą byli goście z Wrocławia, którzy wygrali 1:0.
11 maj 2021 13:24
Fot. Tomasz Folta
Autor akademiakghm.com
Udostępnij
Akademia
Ostatnie starcie
Sobotnie spotkanie KGHM Zagłębia II Lubin ze Ślęzą Wrocław stało na wysokim poziomie piłkarskim, nie zabrakło w nim również wielu emocji. Goście zwycięskiego gola zdobyli w 36. minucie za sprawą Gabriela Dornellasa. Lubinianie do końca walczyli, by doprowadzić do wyrównania, najgroźniejszą okazję miał Tomasz Pieńko, który przedryblował trzech rywali, ale przegrał sytuację sam na sam z golkiperem Ślęzy. Oprócz tego swoje szanse mieli także Daniel Dudziński i Jakub Sypek. Wcześniej, jeszcze w pierwszej części spotkania arbiter nie podyktował ewidentnej jedenastki dla Miedziowych, za faul na Jakubie Sypku w polu karnym gości. Zamiast tego zarządził rzut wolny sprzed szesnastki oraz ukarał żółtą kartką obrońcę Ślęzy.
Jak radzili sobie w Pucharze?
Ślęza Wrocław rozpoczęła zmagania w Pucharze Polski w II rundzie szczebla okręgowego od starcia z Liderem Borów. Podopieczni Grzegorza Kowalskiego wygrali pewnie, bo aż 13:0 z niżej notowanym rywalem. Jeszcze wyżej triumfowali w kolejnej rundzie, kiedy to zmierzyli się ze Skrą Wojnowice. Ślęza wygrała to spotkanie aż 21:0! Zdecydowanie trudniej było natomiast w 1/8 finału rozgrywek. Goście jutrzejszego meczu zagrali ze Śląskiem III Wrocław, który postawił bardzo trudne warunki, a o losach spotkania zadecydował konkurs rzutów karnych. W ćwierćfinale rozgrywek Ślęza trafiła na IV-ligowy MKP Wołów, który pokonała bardzo pewnie 8:0. W półfinale los skojarzył ich z zespołem, który na co dzień rozgrywa swoje mecze w tej samej lidze, a mianowicie na Foto-Higienę Gać. Choć Ślęza przegrywała 0:1, to potrafiła odwrócić losy meczu i za sprawą trafienia Roberta Pisarczuka (byłego zawodnika KGHM Zagłębia Lubin) z rzutu karnego ostatecznie wygrała 2:1. W finale podopieczni Grzegorza Kowalskiego pewnie pokonali inny III-ligowy zespół Piast Żmigród 3:0.
Droga Miedziowych do półfinału dolnośląskich rozgrywek była zdecydowanie krótsza, bowiem rozpoczęli swoje zmagania od fazy ćwierćfinałowej. Tam podopieczni Adama Buczka pokonali grający w klasie okręgowej Zryw Kłębanowice 3:1. W półfinale los skojarzył ich z Zawiszą Serby, zespołem również występującym na co dzień w legnickiej „okręgówce”. Miedziowi nie pozostawili złudzeń niżej notowanym rywalom i pewnie wygrali aż 7:0. W finale KGHM Zagłębie II Lubin zagrało z IV-ligowym Orkanem Sczedrzykowice. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla naszego zespołu po trafieniach Jakuba Sypka, Daniela Dudzińskiego i Patryka Kusztala.
Spotkanie rozpocznie się w środę o godzinie 17:00 na obiektach Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębia. W rozgrywany równolegle drugim półfinale zmierzą się Karkonosze Jelenia Góra z Bielawianką Bielawa. Zwycięzcy obu spotkań zmierzą się w wielkim finale, który wyłoni reprezentanta Dolnego Śląska w przyszłej edycji Fortuna Pucharu Polski.
1/2 finału Pucharu Polski DZPN
12 maja, g. 17:00 - boisko nr 4
KGHM Zagłębie II Lubin - Ślęza Wrocław