Udany staż dla trenerów bramkarzy
W środę zakończyliśmy pierwszy staż dla trenerów bramkarzy, organizowany na obiektach Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie. Do Lubina zawitali szkoleniowcy z całej Polski, którzy przyjechali z nastawieniem na rozwój swojego warsztatu trenerskiego. Za nami trzy intensywne dni, wypełnione wykładami, rozmowami, wzajemną wymianą doświadczeń. Zapraszamy do relacji!
31 sie 2018 12:12
Fot. Tomasz Król, Mateusz Bąk
Autor AK
Udostępnij
Akademia
Cztery wykłady, analizy gry, obecność na treningach różnych grup wiekowych AP, godziny rozmów o szkoleniu bramkarzy - tak, w największym skrócie, można podsumować ten trzydniowy staż.
Izaak Stachowicz, Tomasz Król i Jacek Moskwa przedstawili model pracy w akademii oraz przeanalizowali i omówili każdy aspekt dotyczący treningu i gry bramkarza. Łukasz Rutkowski i Paweł Habrat przybliżyli temat zarządzania rywalizacją u bramkarzy, w odniesieniu do rozwoju ich umiejętności. O pracy nad sferą motoryczną bramkarzy opowiedział Jacek Piegza, a cykl wykładów zamknął pan Krzysztof Koszarski, trener bramkarzy I zespołu Zagłębia, który przybliżył model pracy z podopiecznymi na tym poziomie rozgrywek.
Zapytaliśmy trenerów odpowiedzialnych za organizację stażu, Izaaka Stachowicza, Tomasza Króla i Jacka Moskwę o to, czy są zadowoleni z przebiegu szkolenia i jakie towarzyszyły im wrażenia.
Włożyliście w przygotowanie stażu dużo pracy i serca, by wyszło jak najlepiej. Możecie dziś śmiało powiedzieć, że jesteście zadowoleni z przebiegu tych trzech dni?
I.S.: Jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu stażu, który w takiej formie był organizowany w Polsce po raz pierwszy. Zależało nam na tym, żeby pokazać nasz model pracy z bramkarzami w akademii, podzielić się swoimi pomysłami z trenerami pracującymi w innych klubach. Cieszymy się, że przyjechali do nas zarówno doświadczeni szkoleniowcy, jak i tacy, którzy są dopiero na początku swojej trenerskiej drogi.
Na ile udało Wam się zrealizować założenia szkoleniowe? Zrealizowaliście cały program, czy czegoś nie udało się zrobić?
T.K.: Cały program, który założyliśmy sobie przed stażem został zrealizowany. Trenerzy mogli poznać szczegóły naszej pracy od strony techniczno-taktycznej, ale również, dzięki pomocy Pawła Habrata i Łukasza Rutkowskiego, zobaczyć, jakie są możliwości w pracy nad sferą mentalną zawodników. Jacek Piegza zaprezentował program treningu motorycznego, w którym pokazał w jaki sposob rozwijamy naszych bramkarzy, będących w różnych kategoriach wiekowych. Myślę, że udało nam się przekazać kawał wiedzy.
Staż nie był jedynie formą nauki dla trenerów, którzy przyjechali do Lubina, ale poniekąd też dla Was. Będziecie kontynuować szkolenia w tej formie, na zasadzie przekazywania wiedzy, ale też wzajemnej wymiany doświadczeń? Macie już z tyłu głowy zamysł na kolejne tego typu przedsięwzięcie?
J.M.: Tak, przez kilka dni mieliśmy okazje wymieniać swoje spostrzeżenia z trenerami, którzy mają różne doświadczenia w pracy zarówno z młodzieżą, jak i z seniorami. Rozwijający czas dla obu stronu. Myślimy nad tym, żeby ta inicjatywa stała się cyklicznym wydarzeniem.
Jak staż odebrali uczestnicy? Poprosiliśmy o opinię dwóch trenerów, z których jeden jest na początku swojej pracy szkoleniowca, a drugi związany jest z tym zawodem już wiele lat.
Mateusz Bąk, trener bramkarzy w Akademii Lechii Gdańsk.
Co zdecydowało o przyjeździe na staż organizowany w AP KGHM Zagłębie?
- Chciałem zobaczyć, jak trenerzy w Lubinie pracują. Wiem, że struktura pracy w waszej akademii jest na bardzo dobrym poziomie i chciałem zobaczyć, jak to wygląda w praktyce. Choć mam wieloletnie doświadczenie, jako zawodnik, to jako trener jestem na początku swojej drogi. W roli szkoleniowca pracuję od około roku, więc aspekt rozwijania swojego warsztatu jest dla mnie bardzo istotny. Stąd też decyzja o przyjeździe.
Na ile wartościowy był to czas?
- Bardzo cenny. Izaak i Tomek, wraz z całym zespołem szkoleniowców biorących w tym udział, bardzo dobrze przygotowali się do tego stażu. To były trzy intensywne dni szkolenia, podczas którego poruszyliśmy każdy aspekt pracy z bramkarzami – przygotowanie techniczne, taktyczne, motoryczne i mentalne. Mniej więcej wiedziałem czego mogę się spodziewać po przyjeździe do akademii Zagłębia, bo znamy się z Izaakiem około 8 lat i wiem, w jaki sposób pracuje z bramkarzami, było to więc miłe potwierdzenie moich przewidywań.
Masz już pomysł na wykorzystanie zdobytej wiedzy w swojej codziennej pracy?
- Tak, zdecydowanie. Będę chciał przenieść kilka rozwiązań, poniekąd model pracy, ale dostosowując go do naszej filozofii i naszych warunków.
Komu mógłbyś polecić taki staż?
- Każdemu trenerowi, bez względu na to, na jakim poziomie szkoli, z kim i w jakiej części Polski pracuje. Dużo cennej wiedzy, od wielu praktyków, którą od razu można wdrażać do swojej pracy.
Marcin Gumowski, trener bramkarzy w klubie Gedania 1922 Gdańsk
Jak ocenisz staż dla trenerów bramkarzy organizowany w Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie?
- Jestem bardzo zadowolony z pobytu tutaj. Szkoleniowcy bardzo dobrze przygotowani pod każdym względem, dużo fajnej, przydatnej wiedzy. Całość na plus. W ostatnim czasie byłem na podobnie zorganizowanym stażu, w Queens Park Rangers, który również był na bardzo wysokim poziomie i powiem tak - nie mamy się czego wstydzić.
Jest co przełożyć na codzienną pracę w swoim klubie?
- Tak, myślę, że jak najbardziej. Do Lubina przyjechali trenerzy z całej Polski i uważam, że każdy wyciągnął coś dla siebie, dla swojej akademii lub dla swojego klubu. Ja, tak jak powiedziałem wcześniej, jestem bardzo zadowolony. Następne cenne doświadczenie na moim koncie.
Kolejne edycje szkoleń dla trenerów bramkarzy są potrzebne?
- Zdecydowanie. Każda wartościowa wiedza przyczynia się do tego, że możemy się rozwijać. Ważne jest, żeby nie stać w miejscu, tylko ciągle iść do przodu. Ja osobiście jestem zawsze zainteresowany każdymi formami szkoleń, żeby doskonalić swój warsztat trenerski i przekazywać później nabytą wiedzę chłopakom w klubie. Im więcej tego typu wydarzeń, tym lepiej dla całego środowiska piłkarskiego.
______________________________________________________
Nie pozostaje nam nic innego, jak podziękować uczestnikom za przyjazd, a wszystkim odpowiedzialnym za organizację i wartość merytoryczną stażu pogratulować dobrej roboty.
Do zobaczenia na kolejnych szkoleniach!