Po kolejne zwycięstwo | zapowiedź meczu ze Stomilem

KGHM Zagłębie II Lubin obecny sezon drugiej ligi zaczęło wyśmienicie, bowiem w pierwszych sześciu spotkaniach podopieczni trenera Pawła Sochackiego nie zanotowali żadnej porażki. W międzyczasie tylko odpadli we wstępnej rundzie Fortuna Pucharu Polski w rywalizacji z Kotwicą Kołobrzeg. Później przytrafiła się przegrana z drugim zespołem Lecha Poznań, ale niedługo potem wygraliśmy z Olimpią Grudziądz 2:0. Wydawało się zatem, że mecz z Kolejorzem to tylko wypadek przy pracy i szybko wróciliśmy na właściwe tory. Okazało się jednak inaczej. Po zwycięstwie z Olimpią Grudziądz 16 września nastąpiła długa seria ośmiu spotkań bez wygranej, podczas której dwukrotnie zremisowaliśmy i sześć razy musieliśmy uznać wyższość przeciwników. 26 października pechowo zremisowaliśmy na własnym boisku z GKS-em Jastrzębie 1:1 po golu straconym w ostatniej minucie gry. Sytuacja powtórzyła się kilka dni później na wyjeździe z Wisłą Puławy, gdy bramkę na 3:3 straciliśmy już w doliczonym czasie. Z kolei w następnej kolejce drugiej ligi po wyrównanej rywalizacji z drugą drużyną ŁKS-u Łódź po raz kolejny poczuliśmy gorycz porażki (1:2). Miedziowi przerwali złą serię w ostatnim meczu ligowym przeciwko Stali Stalowa Wola. Zwyciężyliśmy pewnie 4:0, a hattrickiem w tej rywalizacji popisał się Rafał Adamski. Jedną bramkę dołożył również Patryk Kusztal. Drużyna trenera Pawła Sochackiego po siedemnastu kolejkach rozgrywek drugiej ligi ma na koncie 22 punkty i zajmuje dziesiątą pozycję. 

Stomil Olsztyn spisuje się poniżej oczekiwań w tegorocznych rozgrywkach. Przed sezonem wydawało się, że są jednym z faworytów do awansu na zaplecze PKO BP Ekstraklasy. Jednak ich forma w rundzie jesiennej pokazała, że będzie o to bardzo ciężko. Przede wszystkim bardzo słabo grają w meczach wyjazdowych. W dotychczasowych ośmiu starciach na terenie rywala przegrywali aż sześć razy. Komplet punktów poza swoim obiektem zdobyli tylko na początku sezonu w rywalizacji z GKS-em Jastrzębie i Stalą Stalowa Wola. Z kolei na Stadionie w Olsztynie prezentują się trochę lepiej. Po dziewięciu pojedynkach zapisali na swoim koncie cztery wygrane, dwa remisy i trzy porażki. Podopieczni trenera Janusza Bucholca do tej pory zgromadzili 20 punktów w siedemnastu spotkaniach, co daje im obecnie piętnaste miejsce w ligowej tabeli. A więc obecnie znajdują się na pozycji oznaczającej spadek do trzeciej ligi.

Jeśli chodzi o klasyfikację strzelców w drużynie Miedziowych, to przewodzi w niej dwóch piłkarzy – Rafał Adamski i Patryk Kusztal z czterema trafieniami na koncie. Królem asyst w zespole jest jak na razie Paweł Kruszelnicki, który popisał się już pięcioma takimi podaniami. Z kolei drużynie Stomilu Olsztyn zarówno w ilości strzelonych bramek, jak i ostatnich podań do kolegów z zespołu bryluje prawy pomocnik – Filip Wójcik, który zgromadził już cztery gole i trzy asysty. 

Obie drużyny grały ze sobą już w tegorocznych rozgrywkach w pierwszej kolejce drugiej ligi. Wtedy podopieczni Pawła Sochackiego zwyciężyli na wyjeździe 2:1 po dwóch bramkach Pawła Kruszelnickiego. W ubiegłym sezonie mierzyliśmy się ze Stomilem Olsztyn dwukrotnie. Wówczas zdecydowanie górą byli nasi sobotni rywale, którzy najpierw wygrali u siebie 6:2, a później na naszym obiekcie 4:0. 

Mecz KGHM Zagłębie II Lubin - Stomil Olsztyn już w sobotę o godzinie 13:00. Spotkanie rozegrane zostanie tradycyjnie na boisku nr 4.