Mecz Totolotek Pucharu Polski z Miedzią Legnica

Podopieczni Adama Buczka przystępują do jutrzejszego spotkania jako przedostatni zespół III ligi gr. III. Do tej pory w ośmiu spotkaniach „Miedziowi” zgromadzili pięć punktów. Na taki dorobek składa się aż pięć remisów i trzy porażki. Trzeba jednak pamiętać, że w drużynie występują bardzo młodzi zawodnicy, którzy dopiero zbierają szlify w seniorskiej piłce. Dość powiedzieć, że w każdym meczu występuje kilku graczy urodzonych po 2000 roku. Nie jest również tajemnicą, że na spotkanie z Miedzią drużyna rezerw zostanie zasilona przez kilku zawodników pierwszej drużyny, którzy przez względy proceduralne, nie mogą wystąpić w spotkaniu pierwszej drużyny przeciwko Koronie Kielce.

A co słychać w drużynie gości? „Miedzianka” to obecnie siódmy zespół I ligi. Do tej pory podopieczni Dominika Nowaka zgromadzili 17 punktów w dziesięciu meczach. Drużyna z Legnicy wygrała pięć ligowych spotkań, w dwóch podzieliła się punktami z rywalem i trzykrotnie schodziła z boiska pokonana. W kadrze Miedzi znajdziemy dwóch byłych znajomych, którzy niegdyś reprezentowali barwy klubu z Lubina. Jednym z nich jest Grzegorz Bartczak, który w miedziano-biało-zielonych barwach rozegrał 162 mecze i zdobył sześć goli. Obok „Baczo” znajduje się również Krzysztof Danielewicz, który przez cztery lata reprezentował „Miedziowych” w rozgrywkach III ligi lub Młodej Ekstraklasy. Spadek, który ekipa z Legnicy doznała w sezonie 2018/2019 bezpośrednio wpłynął na sytuację kadrową. Z drużyny odeszło aż 18 zawodników, którzy zostali zastąpieni 17 nowymi piłkarzami. Po stronie strat z pewnością możemy zapisać takie nazwiska jak: najbardziej efektowanie grający Juan Camara (obecnie zawodnik Jagiellonii Białystok), najlepszy strzelec poprzedniego sezonu PetteriForsell (piłkarz fińskiego HJK), czy SosłanDzanaev, który pomimo ostatecznego spadku dobrze prezentował się w bramce klubu z Legnicy. Z drugiej strony do klubu przybyli zawodnicy, po których można oczekiwać określonej jakości. Do tego grona można zaliczyć np. Damiana Byrtka, który przyszedł do Miedzi z Piasta Gliwice, Jakuba Łukowskiego, byłego gracza m.in. Wisły Płock, doświadczonego Łukasza Załuskę oraz Valerijsa Sabalę, króla strzelców poprzednich rozgrywek na szczeblu I ligi.

A jak będzie jutro? Która z drużyn okaże się lepsza i awansuje do następnej rundy? Czy lubińska młodzież wzniesie się na wyżyny swoich możliwości i pokona wyżej notowanego rywala? A może to Miedź dzięki swojemu doświadczeniu wygra w Lubinie? Początek spotkania jutro o 16:00 na obiektach Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie.

1/32 finału Totolotek Pucharu Polski 

24 września, g. 16:00 - boisko nr 4

KGHM Zagłębie II - Miedź Legnica

Bilety

Fan Shop w galerii Cuprum Arena - w godz. 10:00 – 20:00

Mapka obiektów