Akademia
PAWEŁ SOCHACKI - TRENER KGHM ZAGŁĘBIA II LUBIN
- Myślę, że możemy się uśmiechnąć po tym meczu. Jesteśmy zadowoleni, że zdobyliśmy trzy bramki, ale też z tego, iż utrzymaliśmy koncentrację do końca i zagraliśmy na zero z tyłu. Dla nas takie spotkania są budujące w kontekście zeszłego sezonu, więc z tego na pewno się cieszymy. Był moment w pierwszej połowie, gdy przeciwnik stworzył dwie sytuacje, ale w moim odczuciu oprócz tego fragmentu, to mieliśmy mecz pod kontrolą. Należą się duże brawa dla chłopaków, wykonali dobrą pracę w trudnych warunkach, jakie panowały w dzisiejszym meczu. Duży szacunek dla nich, dzień wolnego i wracamy do treningów.
ADAM BUREK - TRENER POLONII BYTOM
- Na pewno zacznę od tego, że byliśmy do tego meczu dobrze przygotowani. Podchodzimy do bardzo mocnego rywala z pomysłem. To jak wygląda jednak wynik, a jak nasza gra to są dwie różne sprawy. Oceniając sam wynik, to jest on dla nas wstydliwy. Natomiast my chcemy być zespołem charakterystycznym, otwierać grę od tyłu, by akcję zbudować nawet z tak mocno pressującym przeciwnikiem jak Zagłębie. Jeden z tak budowanych ataków okazał się dla nas niefortunny, ponieważ zespół gospodarzy przejął piłkę i trafił na 1:0. Jesteśmy skrajnie nieskuteczni - perwsza połowa to są trzy stuprocentowe sytuacje naszej drużyny, które powinny zakończyć się bramkami. Na pewno na minus jest to, co działo się po bramce Zagłębia na 3:0. My, zamiast walczyć o honorową bramkę w tych ostatnich dwudziestu minutach, tak naprawdę zrobiliśmy festyn. Na razie jesteśmy w polu karnym przeciwnika sparaliżowani i to kosztuje nas kolejną bolesną porażkę.