Konferencja prasowa po meczu KGHM Zagłębie II - Radunia

Jarosław Krzyżanowski (trener KGHM Zagłębia II Lubin)

- Bardzo trudne spotkanie. Zespół ze Stężycy gra trudny futbol i my o tym wiedzieliśmy. Spodziewaliśmy się bardzo ciężkiego meczu i taki on rzeczywiście był. Były różne fazy tego meczu, czyli momenty gdy to my dominowaliśmy, kiedy mogliśmy grać tak jak lubimy, czyli zdominować rywala i rozgrywać piłkę przy dużej ruchliwości. Zespół ze Stężycy także potrafił spychać nas do defensywy, momentami do głębokiej, ale na szczęście przetrwaliśmy to i mając dużo jakości w swoim zespole, byliśmy w stanie odpowiedzieć. Myślę, że ten mecz jest dla nas na plus. Jesteśmy zadowoleni z tego, bo to kolejne spotkanie w którym zdobywamy trzy punkty. Przed nami kolejne mecze i patrzymy z optymizmem w przyszłość.

Sebastian Letniowski (trener Radunii Stężyca)

- Chciałbym pogratulować zawodnikom KGHM Zagłębia, a także ich trenerowi zwycięstwa. Jeżeli chodzi o podsumowanie tak na gorąco, to przede wszystkim szkoda wyniku, ponieważ uważam, że stworzyliśmy bardzo wiele sytuacji bramkowych, których z taką łatwością dawno nie mieliśmy i gdybyśmy chociaż połowę z nich wykorzystali to pewnie byśmy mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Oczywiście wiedzieliśmy jakie są główne zalety młodej drużyny KGHM Zagłębia i rzeczywiście to się sprawdziło. Przez pierwsze 20 minut oddaliśmy grę przeciwnikowi i rzeczywiście się broniliśmy. Dopiero wtedy udało nam się dojść do głosu. Dzisiaj mieliśmy dużo niefrabosliwości pod bramką przeciwnika. Takich sytuacji jakie mieliśmy w tym meczu, nie wolno nam niewykorzystywać, bo jeśli chcemy o cokolwiek walczyć w tej lidze więcej niż utrzymanie, to musimy to wykorzystywać. Cały zespół pracuje na te sytuacje, a brak odpowiedzialności z przodu powoduje to, że tych bramek nie zdobywamy. Druga rzecz, że przy stałym fragmencie gry tracimy krycie i musimy to przeanalizować, kto je stracił. Z tego niestety padła bramka, a uczulaliśmy, że KGHM Zagłębie dobrze wykonuje stałe fragmenty gry,a niestety po jednym z nich tracimy bramkę. Z przebiegu meczu uważam, że zasłużyliśmy chociaż na remis, ale piłka jest taka a nie inna i jeśli się nie wykorzystuje sytuacji, to się nie wygrywa ani nie remisuje spotkań, a tak było dziś z nami.