Co słychać w Zagłębiu Lubin Future?
Zagłębie Lubin Future, jako innowacyjny projekt nie tylko sportowy, ale przede wszystkim wychowawczy i ogólnokształcący, od kilku miesięcy zwraca na siebie uwagę nie tylko pasjonatów piłki młodzieżowej. Determinacji sztabu szkoleniowego pracującego z przyszłością Zagłębia napawa optymizmem. Prezesa projektu, trenera Piotra Błauciaka zapytaliśmy o to, co przyniósł im nowy rok. Serdecznie zapraszamy do czytania!
15 sty 2021 14:06
Fot. akademiakghm.com
Autor akademiakghm.com
Udostępnij
Akademia
Panie trenerze, jak wyglądał powrót do zajęć podopiecznych projektu po Nowym Roku? Czy wszystko odbyło się zgodnie z planem?
Piotr Błauciak: Wszystko odbyło się jak najbardziej zgodnie z założonym planem. 5 stycznia do zajęć wróciły dwie grupy, tj. U-13 i U-14, które odbyły trzy jednostki treningowe. W sobotę zespół U-13 rozegrał sparing z drużyną rocznika 2008 Zagłębia Lubin. Pokrótce tak właśnie wyglądał nasz powrót po Nowym Roku. W drugim tygodniu ferii postawiliśmy na aktywny wypoczynek, pod znakiem którego upłynął nam wspólnie wtorek oraz czwartek, gdy chłopcy we własnym gronie łapali pierwszy, poważniejszy kontakt z piłką po przerwie. Spotykamy się również jutro, zaś od 19 stycznia rozpoczynamy już normalne treningi według założonego planu w formule 3 treningi tygodniowo, do tego w weekend gramy mecz.
Podopieczni projektu uczestniczyli również w ostatnich dniach w „Pucharze Bałwanka”. Co to za inicjatywa?
P.B.: Jest to nasza, wewnętrzna inicjatywa. Chcąc niejako z humorem wprowadzić elementy meczowego współzawodnictwa zaaranżowaliśmy sparing podopiecznych projektu z rocznika 2007 i 2008, w którym zmierzyli się z drużyną akademii z rocznika 2008 Miedziana, która to – tak jak i my – miała tydzień przerwy od zajęć.
A jak wyglądała sprawa z planowanym na drugi tydzień ferii obozem w Świeradowie Zdroju?
P.B.: Z pewnością nie będzie to dla nikogo zaskoczenie, że w okresie tzw. lockdownu i my zostaliśmy „uziemieni”. Już na początku grudnia stało się dla nas jasne, że tylko cud mógłby umożliwić nam wyjazd na obóz. Niestety zamknięcie wszystkich ośrodków, które mogłyby zapewnić nam nocleg i warunki do szlifowania formy spowodowało, że dość szybko musieliśmy zweryfikować swoje plany. Jeszcze nie wiedząc, jak ułoży się sytuacja epidemiczna w Polsce postanowiliśmy postawić na zdrowy rozsądek i odpuścić wyjazd, na który mamy zamiar się udać wówczas, gdy sytuacja w wystarczającym stopniu się uspokoi.
Wprawdzie już co nieco zostało na ten temat powiedziane, niemniej nie mogę się powstrzymać przed zadaniem tego pytania: jakie idee przyświecają trenerom Zagłębie Lubin Future, którzy w każdym młodym adepcie oprócz sportowca starają się wykształcić przede wszystkim dobrego człowieka?
P.B.: Właśnie aspekt wychowawczy jest w tym wszystkim dla nas zdecydowanie najważniejszy. Wychowanie ich na młodych ludzi w taki sposób, by wciąż kształtowali sportowy charakter, jednocześnie wiedząc, jak w danej sytuacji należy się zachować, potrafili nieść pomoc osobom, które tego potrzebują. Chcemy być dla nich „drogowskazem”, który umożliwi im podejmowanie właściwych, życiowych wyborów takich jak np. wybór szkoły i dalsze funkcjonowanie przy sporcie. Nie będę ukrywał że w świecie coraz bardziej narastającej liczby pokus kierowanie młodym człowiekiem nie należy do najprostszych zadań ale wierzymy, że wpajając naszym wychowankom etos ciężkiej pracy wychowamy po prostu dobrych ludzi, kibiców, pracowników Klubu, którzy w przyszłości zdecydowanie będą stanowić o jego sile, niekoniecznie na boisku. To jest właśnie nasz główny cel.
Nie da się ukryć, że ludzie pracujący przy projekcie odznaczają się niezwykłym wręcz zapałem. Czy w ostatnim czasie cele lub perspektywy projektu uległy zmianie lub skorygowaniu?
P.B.: Mamy naprawdę olbrzymi pokłady zaangażowania i pasji w całe przedsięwzięcie! Niesamowicie rozpiera nas energia, płonie w nas pasja i mamy nadzieję że przy dalszej, owocnej współpracy z Klubem, jak i pozyskanym partnerami zewnętrznymi będziemy w stanie kontynuować podążanie założoną ścieżką rozwoju. Mamy naprawdę świetne perspektywy przed sobą i mamy nadzieję, że nasze działania pozwolą w dużym stopniu wzmocnić też społeczność ludzi, którzy mają, podobnie jak my, Zagłębie Lubin w sercu.