CLJ U-18: Mamy wicelidera!

Od samego początku spotkania widać było, że gospodarze będą chcieli narzucić swój styl gry faworytom z Lubina, ale to Miedziowi prowadzili grę pod swoje dyktando. W 17. minucie spotkania napastnik gospodarzy stąnął przed znakomitą szansą na otwarcie wyniku, jednak w ostatniej chwili strzał jego został zablokowany przez obrońców naszego zespołu. Chwilę później odpowiedzieli zawodnicy Zagłębia, którzy przeprowadzili prawym skrzydłem groźną akcję. Po wrzutce w pole karne Jagiellonii w dużym zamieszaniu zdecydowanie najlepiej odnalazł się Mateusz Chmarek, który mocnym strzałem w lewy róg bramki nie dał żadnych szans bramkarzowi białostoczan. Od tego momentu odważniej do przodu próbowali ruszyć gospodarze, jednak Zagłębie nie zamierzało pozwolić im na zbyt wiele, zdecydowanie przejmując inicjatywę na boisku. 

W 29. minucie meczu dobry pressing na 30. metrze przed bramką gospodarzy pozwolił Miedziowym stworzyć sobie dobrą sytuację, którą mocnym strzałem w lewy, górny róg na gola zamienił kapitan zespołu Paweł Kruszelnicki. Gospodarze bez efektu próbowali złapać kontakt, zaś siedem minut po zdobyciu bramki swój indywidualny dorobek mógł podwyższyć Kruszelnicki, jednak jego strzał nieznacznie minął bramkę golkipera białostoczan. Dalsze minuty spotkania nie przyniosły już klarownych sytuacji i z zaliczką dwóch bramek na przerwę schodzili Miedziowi.

W 56. minucie meczu kolejny raz szczęścia próbował Zyśk, jednak ponownie na posterunku zameldował się dobrze dysponowany Alexander Steffen. Cztery minuty później w mgnieniu oka Zagłębie wymieniło kilka szybkich, zaskakujących podań i na czystą pozycję wyszedł Mateusz Chmarek, który nie pomylił się i Miedziowi prowadzili już trzema bramkami. W 70. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzmymał Filip Kocaba i piłkarze z Lubina zmuszeni byli grać w osłabieniu do końca meczu.

Miedziowi zdołali za sprawą wprowadzonego na boisko Wojciecha Szafranka umieścić piłkę w siatce, jednak gol ten nie został uznany. Co szczególnie imponujące, piłkarze naszego zespołu grali tak, że brak jednego zawodnika był kompletnie niewidoczny. Dziesięć minut przed końcem spotkania rozpoczął się okres oblężenia połowy Zagłębia. 83. minuta to fantastyczny strzał z dystnasu zawodnika Jagi, który kapitalnie nad poprzeczkę przeniósł bramkarz Miedziowych, kilka sekund później ponownie świetnie broniąc strzał piłkarzy z Białegostoku. W 88. minucie kolejny strzał z dystansu obronił Steffen. Wynik nie zmienił się już, dzięki czemu piłkarze prowadzeni przez duet trenerski Marcin Ciliński - Przemysław Zatwarnicki wskoczyli na pozycję wicelidera rozgrywek, wyprzedzając w tabeli Pogoń Szczecin.

Wielkie brawa, Miedzowi!

_____

19. kolejka CLJ U-18

Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 0:3

Bramki: Chmarek (dwie), Kruszelnicki

Zagłębie (skład wyjściowy): Steffen - Sochań, Czerwiński, Panasiuk, Karasiński, Kocaba, Siga, Zając, Chmarek, Kruszelnicki, Masiak.