Chorwacki bagaż doświadczeń
Memoriał Petara Kalinicia Klija zaliczany jest do grona prestiżowych i bardzo silnie obsadzanych europejskich turniejów. Na zaproszenie organizatorów w rozgrywkach wzięło udział sześć zespołów, podzielonych na dwie grupy. Zostaliśmy przydzieleni do grupy B, w której przyszło nam się zmierzyć z zespołami HNK Hajduk i NK Domžale. Trzy dni ciężkich meczów, z bardzo wymagającymi przeciwnikami, zakończyliśmy na drugim miejscu, przegrywając w finale z Dinamem Zagrzeb 2:3. Za najlepszego zawodnika turnieju został uznany pomocnik "Miedziowych", Bartosz Zynek.
12 gru 2018 19:30
Autor AP KGHM Zagłębie
Udostępnij
Akademia
Pierwszym przeciwnikiem zespołu Zagłębia był chorwacki HNK Hajduk. Choć mecz zakończył się pewną wygraną lubinian 3:0, to z pewnością nie było to łatwe zwycięstwo. Zagraliśmy bardzo dobrze, zespołowo, wykorzystując przy tym indywidualne umiejętności. Mieliśmy przewagę posiadania piłki, wiele dobrych zagrań, które mogły podobać się obecnym kibicom. Drużyna przeciwna do samego końca podejmowała próby zdobycia bramki, grając twardo i nieustępliwie, ale dobrze funkcjonująca obrona "Miedziowych" uniemożliwiła im umieszczenie piłki w siatce.
Sobotni mecz z NK Domžale wygraliśmy 1:0, choć to spotkanie mogło zakończyć się wyższym zwycięstwem. Mieliśmy bardzo dużo dobrych akcji, które, gdyby nie zabrakło skuteczności, zakończyłyby się bramką. Pokonując zespół ze Słowenii, awansowaliśmy do meczu finałowego.
Spotkanie o pierwsze miejsce w turnieju zagraliśmy z drużyną reprezentującą jedną z najlepszych akademii w Europie, Dinamo Zagrzeb. Obydwa zespoły stworzyły bardzo dobre piłkarskie widowisko. Przy prowadzeniu Zagłębia 2:0 zespołowi z Chorwacji zaczęły puszczać nerwy, czego konsekwencją był niesportowy incydent w samej końcówce spotkania. Piłkarze z Zagrzebia zapoczątkowali szarpaninę, za co chwilę po zdarzeniu przeprosili cały nasz zespół. Dodatkowo oficjalne przeprosiny wystosowała zarówno dyrekcja akademii Dinama, jak i przedstawiciel organizatorów turnieju.
- Jest nam bardzo przykro z powodu incydentu w końcówce meczu, ale odebraliśmy przeprosiny od GNK Dinamo Zagrzeb, którzy są świadomi swojej odpowiedzialności. (...) Po finałowym gwizdku grający z numerem 4 zawodnik Dinama szturchnął piłkarza Zagłębia, prowokując całe zajście. (...) Muszę zaznaczyć, że zawodnicy oraz sztab Zagłębia Lubin dobrze się zachowywali, szanowali grę i przeciwników podczas całego turnieju. Cały klub może być dumny z występu zespołu U-16 - w oficjalnym liście przyznał Kaja Kalnić, dyrektor operacyjny rozgrywek.
Pracujemy, trenujemy i gramy według zasad fair-play, ale jesteśmy również świadomi, że połączenie młodości, wybuchowego charakteru i boiskowych emocji może skutkować takimi niesportowymi incydentami. Doceniamy i przyjmujemy przeprosiny płynące zarówno z akademii Dinama Zagrzeb, jak i organizatorów turnieju. Jednocześnie sami wyrażamy skruchę, że daliśmy się sprowokować, przyznając, że było to zachowanie nie na miejscu. Z Chorwacji wróciliśmy przede wszystkim z kolejnym bagażem piłkarskich doświadczeń, grając z jednymi z najlepszych w Europie. Cieszymy się, że dzięki współpracy z firmą LiveAdventure Itd mogliśmy być częścią 2. memoriału Petara Kalinicia Klija. Do zobaczenia kolejnym razem!